Tak oto prezentuje się plaża w Jarosławcu (wschodnia strona plaży przy terenach wojskowych).
Cicho, spokojnie, "kamieniście".
Uwielbiam bałtyckie kamienie - zróżnicowane kolorystycznie i materiałowo. Najładniejszy kamień kiedyś przywiozłam z plaży w Kołobrzegu, przynosi mi szczęście od kilkunastu lat :)
Piękna plaża :) Do fotografowania, bo nie położyłabym się tam, ale podziwiać zawsze można ;) A kamienie są naprawdę śliczne. Ja mam kamień akurat z plaży Afrodyty na Cyprze. Jest w kształcie serca :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Chociaż kamienie ze zdjęć wcale nie są duże, max. 10 cm średnicy, a wrażenie dużych sprawia przerysowana perspektywa z szerokiego kąta.
UsuńJa również odkąd pamiętam będąc na plaży zawsze zbieram różne skarby i wcale mi to z wiekiem nie przechodzi. ;) Plaża musi mieć jeszcze troszkę kamieni oprócz piasku, byłoby za nudno i monotonnie.:) Ładne zdjęcia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa walczę ze swoim "zbieractwem" i jest to niełatwe :)
UsuńWow, jak tam pięknie! Cudne kamienie. Super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń